Powyższy rodowód przedstawia wartościowe pochodzenie naszego maltana, ponieważ strona matki Jamaici Dream of Varius Canis to linia koreańska Blueberry Hills. Można również znaleźć przodków z linii belgijskiej Supers-Supers (multichampioni, zw.Europy). Od strony ojca Chico of Scalnitas linię niemiecką: Scalnitas (championi, mł.championi), natomiast w dalszych pokoleniach linię amerykańską.
Data urodzenia: 17.12.2011 r.
Wzrost: 21,5 cm, waga 2,30 kg
Zalety: ładna głowa, krótka kufa, dobry pigment, włos gęsty o poprawnej bieli, płynna linia górna, mocna kość, sylwetka kompaktowa, dobra długość klatki piersiowej, tylne nóżki dobrze zbudowane, ogonek wysoko osadzony, ładne zęby, poprawne kątowanie i ruch, dobra kondycja.
Daffi zamieszkał z nami jako pierwszy maltuś - w wieku puppy. To zrównoważony, spokojny, jak i bardzo kontaktowy, towarzyski maltan. Po swoich przodkach odziedziczył bardzo pożądane cechy: urodę po swojej matce i przodkach z linii koreańskiej, można zatem rzec koreańska laleczka: jest drobnej ale kształtnej budowy, buzia typ lalki, dlatego też urzeka swoją urodą niczym maskotka. Po swoim koreańskim dziadku: spokój, opanowanie, cichość - jakby go w domu nie było, natomiast po swoim słynnym ojcu: mądrość i dostojność. Zrobi wszystko, aby znaleźć się jak najbliżej ludzi i nie zostać niezauważonym: będzie podskakiwał, zaczepiał i uciekał jednocześnie-byle tylko zwrócić na siebie uwagę. Zaalarmuje, gdy ktoś zbliża się do domu, a gości przywita niezwykle serdecznie – lawiną podskoków i radosnym szczekaniem. Zaalarmuje i w drugą stronę-gdy wychodzimy wszyscy: Daffi wydaje radosno-piskliwe dźwięki a Dolly „pakuje się” do torby-transportera. Jest pieszczochem, lubi drzemać, niedaleko mu od kocich zachowań: drapanie za uszkami, obroty na plecy, wyciąganie się, ocieranie. Ponadto uwielbia wszelkie wygody: dywan, poduszka, sofa – wszystko byle tylko przytulnie. Nie jest typem łakomczucha, wręcz przeciwnie jada tylko to co lubi lub na co ma ochotę (oczywiście pełnowartościowa karma bytowa jest na porządku dziennym). Jest spryciarzem, a jednocześnie terrorystą: szybko rozpoznaje nasze intencje, potrafi zaalarmować o rzeczach, które znajdują się w innym stanie niż być powinny, zaalarmować lub charakterystycznie odskakiwać łapkami w tył, gdy czegoś oczekuje, naskarżyć na maltankę Dolly, zaczepiać Dolly – i wtedy zaczyna się przekomarzanie - które z nich silniejsze i ważniejsze. Daffcio stroni od zabawek (choć ma swoją jedyną, ulubioną), lecz nie od zabaw, podskoków i ćwiczeń z właścicielami, jak i innymi pieskami, będąc przy tym zaczepnym i uciekającym: tzw. piesek zaczepno-obronny (on zaczepia, my bronimy). Wszystko to sprawia, że zyskał miano: „pieszczocha, wygodnickiego księcia” – i takiego go kochamy.